1 Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa.
3 I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej,
4 rzekli: «Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi».
5 A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie,
że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe,
cokolwiek zamierzą uczynić.
8 W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi,
i tak nie dokończyli budowy tego miasta.
9 Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi. Stamtąd też Pan rozproszył ich po całej powierzchni ziemi.
10 Ci są potomkowie Sema.
Gdy Sem miał sto lat, urodził mu się syn, Arpachszad, w dwa lata po potopie. 12 Arpachszad, przeżywszy trzydzieści pięć lat, miał syna Szelacha.
14 Szelach, przeżywszy trzydzieści lat, miał syna Ebera;
16 Gdy Eber miał trzydzieści cztery lata, urodził mu się syn, Peleg;
18 Gdy Peleg miał trzydzieści lat, urodził mu się Reu;
20 Gdy Reu miał trzydzieści dwa lata, urodził mu się syn, Serug;
22 Gdy Serug miał trzydzieści lat, urodził mu się Nachor;
24 Gdy Nachor miał dwadzieścia dziewięć lat, urodził mu się Terach;
26 Gdy Terach miał siedemdziesiąt lat, urodzili mu się synowie: Abram, Nachor i Haran.
27 Oto dzieje potomków Teracha.
Terach był ojcem Abrama, Nachora i Harana, a Haran był ojcem Lota.
w Ur chaldejskim.
29 Abram i Nachor wzięli sobie żony. Imię żony Abrama było Saraj, imię zaś żony Nachora - Milka. Była to córka Harana, który miał jeszcze drugą córkę imieniem Jiska.
31 Terach, wziąwszy z sobą swego syna Abrama, Lota - syna Harana, czyli swego wnuka, i Saraj, swą synową, żonę Abrama, wyruszył z nimi z Ur chaldejskiego, aby się udać do kraju Kanaan. Gdy jednak przyszli do Charanu, osiedlili się tam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz